Ile wody pijesz dziennie? Sprawdź, czy to wystarczająca ilość! 

Bez wody zdołamy przeżyć znacznie krócej niż bez żywności. Dlatego niezwykle ważne jest, by każdego dnia przyjmować wystarczającą ilość bezcennego płynu. Tylko co to właściwie znaczy „wystarczająca ilość”? Ile wody dziennie musimy wypijać, by nie nabawić się zdrowotnych perturbacji? 

Woda dobra na wszystko

Od tego, ile wody dziennie pijemy, zależą wszystkie nasze życiowe funkcje. Oto najważniejsze korzyści, jakie daje nam woda:

• nawilża wszystkie komórki, organy oraz błony śluzowe
• wspomaga pracę układu pokarmowego i oddechowego
• umożliwia transport substancji odżywczych do tkanek
• pomaga usuwać wszelkie toksyny i produkty uboczne metabolizmu
• reguluje temperaturę ciała
• stabilizuje gospodarkę kwasowo – zasadową, dlatego gdy brak nam płynów, jesteśmy zakwaszeni. 

Łatwo się odwodnić – wbrew pozorom, nie tylko w trakcie upałów. Objawy bywają dobitne, choć nie zawsze kojarzone z niedoborem wody. Do niepokojących symptomów należy brak koncentracji, nerwowość, apatia, senność, bóle głowy, osłabione mięśnie, wysuszona skóra, w skrajnych sytuacjach nawet zaburzenia psychiczne, np. w postaci halucynacji. 

Ile pić wody? 

Woda stanowi ponad połowę masy ludzkiego ciała. Im człowiek młodszy, tym większy jest jej procentowy udział w organizmie. Niemowlęta składają się z wody w ok. 75 procentach, seniorzy – już „tylko” w 50. Jeśli ważymy 80 kg, dźwigamy przynajmniej 40 litrów wody. Codziennie tracimy jej prawie 3 litry. Najwięcej przez nerki (z wydalanym moczem), nieco mniej przez skórę (razem z potem), a także przez płuca i jelita. Ubytki trzeba oczywiście na bieżąco uzupełniać. 

Zatem ile wody dziennie powinniśmy pić? 

Przyjmuje się, że należy przyswajać średnio 30 ml płynów na każdy kilogram swojej wagi. Jest to jednak norma uśredniona i w niektórych wypadkach niewystarczająca. Wiele zależy tu od wieku, stanu zdrowia, stylu życia, warunków wykonywanej pracy itp. Dzieci potrzebują procentowo więcej wody, podobnie kobiety w ciąży czy karmiące, sportowcy bądź ludzie ciężko pracujący fizycznie, jak również osoby nie stroniące od używek (alkohol i kofeina działają odwadniająco) lub zjadające dużo produktów o wysokiej zawartości białka. 

Inny wskaźnik zaleca na każdą dostarczaną z żywnością kalorię pić 1 ml wody. Przykładowo – stosując dietę o kaloryczności 2000, wypijamy 2 litry. Ilość ta zwiększa się jednak pod wpływem takich czynników, jak temperatura otoczenia (latam naturalnie musimy pić więcej), wilgotność powietrza albo aktywność fizyczna: im więcej się ruszamy, tym bardziej pocimy, czyli pozbywamy wody. 

Rekomendowane przeciętne dawki płynów to: dla niemowląt od 700 ml do 1 l, dla dzieci – od 1,3 l do 1,8 l, dla młodzieży i dorosłych – od 2 do 2,7 l. 

Butelkowa woda czy kranówka?

Do niedawna uważano, że wodę z kranu można pić wyłącznie przegotowaną, a najlepsza będzie kupowana w butelkach – mineralna lub źródlana. Nowsze analizy wskazują, iż w naszych kranach płynie woda absolutnie bezpieczna i pod względem czystości mikrobiolgicznej nieróżniąca się specjalnie od butelkowej. 

Kranówka zawiera natomiast mniej śladowych pierwiastków. A tych w butelkowych wodach, zależnie od ich rodzaju, mogą być różne ilości. Najbogatsze w minerały (tj. wapń, magnez, sód, potas) są wody wysokozmineralizowane; odpowiednio mniej zawierają ich średnio – i niskozmineralizowane, natomiast najmniej owych cennych składników jest w wodach źródlanych (na ogół niewiele więcej niż w zwykłej kranówce).  

Przeważnie zaleca się pić na co dzień wodę źródlaną lub mineralną o mniejszej zawartości pierwiastków. Woda wysokozmineralizowana może – pod kontrolą specjalisty – być konsumowana w celach leczniczych, np. przy stwierdzonym deficycie elektrolitów. Uważać na nią powinniśmy, jeżeli cierpimy na nadciśnienie, gdyż niektóre rodzaje wód wysokozmineralizowanych dostarczają sporo sodu. 

Woda z cytryną rano – sposób na odchudzanie? 

Ostatnio zapanowała moda, by dzień rozpoczynać od szklanki wody z świeżo wyciśniętym sokiem cytrynowym. Taki poranny napój ponoć doskonale oczyszcza całe ciało z nagromadzonych złogów, a przy okazji nakręca przemianę materii, czyli w konsekwencji wspiera odchudzanie lub pomaga utrzymać nienaganną sylwetkę. 

Istotnie, organizm nawodniony sprawniej spala zjadane kalorie, zatem picie wody z cytryną może być częścią odchudzającej kuracji. Oczywiście nie zastąpi racjonalnej diety i ruchu, ale jako dodatkowy wspomagacz sprawdzi się niewątpliwie. 

By pić więcej wody na co dzień, możemy dodawać do nie także inne owoce, ogórek czy odrobinę miodu. Pijmy wodę na zdrowie!